Tzn. ... może nie osad, ale nie wiem, jak to nazwać. Ściera się i na ustach pozostają tylko takie białe "grudki". Wygląda to tragicznie. Niezależnie od tego, jakiego błyszczyka/pomadki użyję. Dopóki pamietam o tym, by co jakiś czas "TO" zetrzeć, to jest ok, ale chodzić z takim białym czymś na ustach przez cały dzień, to obrzydliwe ... Wiecie , o co mi w ogóle chodzi? Dlaczego tak jest? Może mam jakieś tandetne kosmetyki po prostu?
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Dlaczego błyszczyk po jakimś czasie tworzy taki biały "osad"?
Collapse
Najnowsze wątki
Collapse
-
Higiena w salonie kosmetycznym jest kluczowa. Zwróć uwagę na czystość pomieszczeń, narzędzi i produktów, które są używane. Upewnij się, że...
-
Channel: Przyjęcie - Restauracja - Samochody
06-10-24, 11:10 PM -
-
Czasami najlepsze prezenty to te, które mają znaczenie sentymentalne. Może to być coś, co przypomina o wspólnych chwilach, na przykład album ze...
-
Channel: Przyjęcie - Restauracja - Samochody
06-10-24, 11:08 PM -