hej,
moja mamcia ma niedługo 45. urodziny iiii tak sobie myślę nad prezentem NO I wymyśliłam ten krem. Bo ona w ogóle o siebie nie dba. Tzn... może i dba, ale to jest dbanie typu "kupie sobie krem za 2.30 pln w kiosku, bo po co mi inny" . a mi sie wlasnie wydaje, ze warto zainwestować w siebie troche wiecej juz upatrzyłam jeden taki krem, wydaje mi się, ze w miarę skuteczny (dobra firma, dobre opinie itd, piekne opakowanie). wszystko super, tylko nie wiem, czy jej tym nie urażę ... Co sądzicie? Nie chce insynuować, jakoby miała jakieś takie straszne straszne zmarszczki i, ze nie da sie na nią patrzec ... Wypada?
moja mamcia ma niedługo 45. urodziny iiii tak sobie myślę nad prezentem NO I wymyśliłam ten krem. Bo ona w ogóle o siebie nie dba. Tzn... może i dba, ale to jest dbanie typu "kupie sobie krem za 2.30 pln w kiosku, bo po co mi inny" . a mi sie wlasnie wydaje, ze warto zainwestować w siebie troche wiecej juz upatrzyłam jeden taki krem, wydaje mi się, ze w miarę skuteczny (dobra firma, dobre opinie itd, piekne opakowanie). wszystko super, tylko nie wiem, czy jej tym nie urażę ... Co sądzicie? Nie chce insynuować, jakoby miała jakieś takie straszne straszne zmarszczki i, ze nie da sie na nią patrzec ... Wypada?
Comment