Wiele młodych osób szuka pracy na wakacje. Są to zazwyczaj osoby bez doświadczenia, dla niektórych może to nawet być pierwsza praca. Ja jestem właśnie w takiej sytuacji. Składałam CV w wielu różnych miejscach, typu kawiarnie, księgarnie i sklepy. Pracodawcy oferują 5 PLN za godziną, 6,5 PLN ... Praca ma trwać często wiele godzin, co prowadzi do skrajnego wyczerpania organizmu. Uważacie, że oni mają prawo nas tak traktować?
Do tego odniosłam wrażenie, że młoda osoba = osoba, którą można pomiatać. Czy musimy się na to wszystko godzić? Co zrobić, by będąc osobą młodą nie pozwolić zrobić z siebie niewolnika?
Do tego odniosłam wrażenie, że młoda osoba = osoba, którą można pomiatać. Czy musimy się na to wszystko godzić? Co zrobić, by będąc osobą młodą nie pozwolić zrobić z siebie niewolnika?
Comment